Naprawa uszkodzonego dysku to czynność, wykonywana w profesjonalnych laboratoriach zajmujących się odzyskiwaniem danych, mająca na celu uruchomienie dysku do wykonania kopii posektorowej. Wiele osób myli to pojęcie i myśli, że jeśli dysk kosztuje 200zł to jego naprawa i odzyskanie danych cenowo zamknie się w 50 czy 100zł. Niestety tak nie jest i jak pokazują statystyki Centrum Odzyskiwania Danych z Warszawy spora część klientów szuka rozwiązań na własną rękę, które w wielu przypadkach powodują tylko dodatkowe uszkodzenia.

W tym artykule postaramy się przybliżyć jak wygląda proces odzyskiwania danych i jakie błędy często popełniają użytkownicy podczas awarii.

  1. Co robić jeśli dysk nie działa, komputer się resetuje, nie ma dostępu do danych lub dysk wydaje dziwne dźwięki?

Najważniejsze to nie dać ponieść się emocją. Należy wyraźnie zaznaczyć, że pierwsze objawy uszkodzenia dysku twardego często z punktu widzenia procesu odzyskiwania danych nie są bardzo kosztowne, a wręcz ceny są naprawdę przystępne.

Niestety wiele osób kojarzy odzyskiwanie danych z kosztami rzędu 5000, 7000 czy nawet większymi kwotami i z tego względu podejmuje samodzielne działania mające je odzyskać. Niestety to właśnie te działania prowadzą do wzrostu ceny odzyskiwania danych w profesjonalnej firmie. Większość porad internetowych krąży wokół skanowania powierzchni dysku lub naprawy za pomocą dostępnych w Internecie programów. Prawda niestety jest okrutna – Dysku twardego nie da się naprawić żadnym ogólnie dostępnym programem z Internetu. Co więcej nawet używając profesjonalnych narzędzi kosztujących tyle co dobry samochód lub małe mieszkanie, da się tylko uruchomić uszkodzony dysk do odzyskania danych. Nie ma tu znaczenia czy mamy do czynienia z dyskiem Seagate, WD, Toshiba czy Samsung lub Hitachi (HGST). Wszystkie dyski mają jedną wspólną cechę – można z nich odzyskać dane ale skutecznie nie da się ich naprawić.

Wiele osób nawet nie próbuje udać się na sprawdzenie dysku do profesjonalnego laboratorium, a przecież te usługi są darmowe np. Centrum Odzyskiwania Danych z Warszawy, czy All Data Recovery również z Warszawy.

  1. Błędne decyzje kosztują

Zwróćmy uwagę również na fakt, że kolejną ciekawą informacją jaką da się znaleźć bez problemu w otchłani internetowych forów jest „ przekładanie talerzy lub samodzielna wymiana głowic w uszkodzonym dysku” . Tu dopiero zaczyna się zabawa, bo większość z tych dysków nawet nie potrzebuje ingerencji w mechaniczne elementy ale brak doświadczenia przy samodzielnym odzyskiwaniu danych niestety ogranicza możliwość rzetelnej oceny sytuacji i użytkownicy sami dokonują ostatecznego zniszczenia. Laboratoria odzyskiwania danych te wspomniane już w tym artykule odnotowują wzrost takich przypadków z każdym rokiem. Niepotrzebne rozbieranie dysku twardego powoduje tylko jego zabrudzenie, a wykręcenie talerzy sprawia że dane o ich kalibracji są praktycznie nie do odtworzenia.

Utrata danych jest niestety przykrym i kosztownym wydarzeniem. Na rynku powstało jednak wiele firm, które szybko i w rozsądnych cenach potrafią odzyskać dane z uszkodzonego dysku pod warunkiem, że jest to pierwotne uszkodzenie. W przypadku samodzielnej ingerencji lub zaskanowania dysku na śmierć.

Ku przestrodze. Oddawanie dysku do zwykłego serwisu komputerowego w celu odzyskania danych kończy się podobnymi sytuacjami jak samodzielne odzyskiwanie. Małe serwisu próbują zarabiać na wszystkim i niestety często rozkręcają dyski, wymieniają w nich głowice nie mając pojęcia co robią. Wiele takich serwisantów odwiedza nasze laboratorium z pudełkiem  części lub zeszlifowanymi talerzami licząc na cud i ratunek przed klientami. Inni oddają porozbierane dyski i ludzie na własny rachunek próbują te dane odzyskiwać obrażając się na dodatek przy wycenach, bo w tamtym serwisie miało być 400 zł a u was jest 5000. No cóż trzeba było przyjść wcześniej pewnie byłoby 1500 do 3000 zł ale skuteczność działania na poziomie 95%.